Wszyscy znamy ciasto pod nazwą "Zebra". Tym razem jest to sernik
- 1 kg twarogu sernikowego w wiaderku
- 250g margaryny "Kasia"
- 4 jajka
- 200g cukru
- 1 op. cukru wanilinowego
- 1 op. budyniu wanilinowego w proszku
- 3 łyżki kakao
- 3 łyżki mleka
Jajka ubijamy z cukrem i cukrem wanilinowym na puszystą masę.
Dodajemy ser, miękką margarynę i budyń.
Dokładnie mieszamy.
Masę dzielimy w proporcji 2:3.
Do mniejszej części dodajemy kakao i mleko.
Dokładnie mieszamy.
Formę keksową wykładamy papierem do pieczenia.
Do formy wlewamy na przemian cienkie warstwy jasnej
i ciemnej masy serowej.
Foremkę keksową wkładamy do większej formy wypełnionej
w 1/3 wysokości wodą.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni.
Pieczemy 10 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę
do 170 stopni i pieczemy jeszcze 50 minut.
Ostudzony sernik odwracamy do góry dnem
i wyjmujemy z foremki.
Smacznego!
Wygląda smakowicie. Na pewno jeszcze lepiej smakuje. Uwielbiam serniki i już nie mogę się doczekać czasu, kiedy można będzie spokojnie je jeść. Póki co jest niestety za gorąco na nie - przynajmniej dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńMój blog kulinarny.